top of page
  • Zdjęcie autoraWitek

JEŚLI TYLKO CHCESZ...

Ta historia to bogate źródło inspiracji do refleksji nad naszymi postawami. Zachęca nas, abyśmy byli bardziej świadomi, empatyczni i otwarci na innych ludzi. A jeśli chodzi o uzdrowienie naszych ciał i umysłów? Czy z tej historii wynika, że… wystarczy tylko… chcieć?


Wielki Post tuż tuż…  to będzie czas refleksji i (miejmy nadzieję) wewnętrznej przemiany. Aby dobrze się do niego przygotować, dzisiaj rozważymy fragment z Ewangelii według św. Marka, rozdział pierwszy, wersety od 40 do 45. Znajdujemy tam scenę pełną dramaturgii i głębi, gdy patrzymy jak trędowaty przychodzi do Jezusa. W tamtych czasach choroba oznaczała wyrok: wykluczenie, stygmat a nawet szybką śmierć. Ten mężczyzna, wyrzutek społeczeństwa, w akcie odwagi i wiary przekracza granice, by spotkać się twarzą w twarz z jedynym, który może przywrócić mu nie tylko zdrowie, ale i godność. Ten fragment Pisma Świętego prowadzi nas ku rozmyślaniu nad naszym własnym podejściem do barier, które stawiamy między sobą a innymi, między naszymi dolegliwościami a uzdrowieniem, które oferuje nam Chrystus. Wielki Post to czas, aby, podobnie jak trędowaty, zbliżyć się do Jezusa z naszymi własnymi "trądami" - naszymi grzechami, słabościami, lękami. To czas, aby odkryć na nowo, że żadna przepaść nie jest na tyle głęboka, aby Jego miłość nie mogła nas nad nią przenieść. W tych dniach przygotowania do pokuty, pamiętajmy o mocy dotyku Chrystusa, który uzdrawia i oczyszcza, przywraca i odnawia.

 

Oto nasze dzisiejsze teksty:

 


Księga Kapłańska opisuje prawa dotyczące zachowania się z obliczu trądu, zarówno przy diagnozowanie przez kapłanów. Obejmuje też zalecenia dla osób z trądem, włączając w to ich oddzielenie od społeczności, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby. Tekst ten uwydatnia znaczenie czystości, zdrowia społeczności oraz roli ówczesnych duchownych w utrzymaniu porządku. Psalm 32 to pieśń wdzięczności za Boże przebaczenie grzechów. Podkreśla radość i ulgę człowieka, który uzyskał przebaczenie a także zachęca do wyznawania swoich grzechów Panu. W Pierwszym Liście do Koryntian Paweł apeluje do wiernych, aby wszystko co robią – czynili dla chwały Bożej. Zachęca również, aby naśladować Chrystusa i być wzorem dla innych. Ewangelia Marka 1, 40-45 opowiada o uzdrowieniu trędowatego przez Jezusa i o tym będziemy rozważali za chwilę.  Wszystkie te teksty łączy temat czystości, zarówno fizycznej jak i duchowej, oraz przebaczenia. Księga Kapłańska i Ewangelia Marka bezpośrednio odnoszą się do kwestii choroby i czystości, pokazując zarówno prawne, jak i duchowe podejście do problemu. Psalm 32 i 1 List do Koryntian skupiają się na duchowej czystości i przebaczeniu grzechów, podkreślając, że przebaczenia należy szukać u Boga i żyć w sposób, który odzwierciedla Jego chwałę.

 

Tekst przeznaczony do dzisiejszego rozważania prowokuje, aby postawić kilka pytań:

 

 W jaki sposób wyrażamy współczucie wobec tych, którzy są wykluczeni lub odrzuceni przez społeczeństwo? Czy nasze działania niosą uzdrowienie i nadzieję, czy też przyczyniamy się do pogłębiania istniejących podziałów? W jaki sposób nasza własna wiara przekłada się na nasze codzienne działania? Czy posiadamy odwagę, by, podobnie jak trędowaty, przekroczyć granice, które budują nam inni a i my, sami sobie?  Czy potrafimy z ufnością zbliżyć się do Boga po uzdrowienie? Jak równoważymy nasze osobiste doświadczenia wiary z potrzebą dyskrecji i pokory? Czy potrafimy trzymać w tajemnicy nasze duchowe przeżycia? Czy pozwalamy im kształtować nasze życie, zanim zdecydujemy się je ogłosić światu? Czy rozumiemy, że prawdziwe uzdrowienie i przemiana często wymagają czasu i potwierdzenia?  Jak w naszym życiu odzwierciedlamy proces przemiany? Sporo tego jak na tak krótki fragment z Biblii?

 

Zanim spróbujemy odnaleźć odpowiedzi, posłuchajmy Ewangelii:

 

40 Wtedy przyszedł do Niego trędowaty i upadając na kolana, prosił Go: «Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić». 41 Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony!». 42 Natychmiast trąd go opuścił i został oczyszczony. 43 Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, 44 mówiąc mu: «Uważaj, nikomu nic nie mów, ale idź pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich». 45 Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego. Marek 1, 40-45 BT

 

W tym fragmencie, autorstwa apostoła Marka, widzimy poruszającą scenę, gdy trędowaty, z nadzieją i wiarą, zbliża się do Jezusa z prośbą o uzdrowienie. Ta historia odzwierciedla nie tylko fizyczne i społeczne wyzwania związane z trądem w czasach biblijnych, ale także głębokie przesłanie o sile wiary, miłości i przekraczaniu społecznych barier. Trąd symbolizuje nie tylko cierpienie fizyczne, ale jest również metaforą społecznej izolacji i odrzucenia. Osoby dotknięte tą chorobą żyły na peryferiach osiedli, odcięte od społeczeństwa i bliskich. W takim kontekście, postawa trędowatego, który mimo społecznych tabu, podchodzi do Jezusa, jest wyrazem niezwykłej odwagi i wiary w moc uzdrowienia. Odpowiedź Jezusa na prośbę trędowatego – dotknięcie i uzdrowienie – jest aktem głębokiego współczucia i miłosierdzia, które także przekraczają ówczesne rozumienie prawa i czystości. Jezus, przez swoje działanie, nie tylko przywraca zdrowie trędowatemu, ale również symbolicznie przyłącza go do społeczności. Jest to potężne przesłanie Jezusa o Królestwie Bożym, gdzie miłość, współczucie i miłosierdzie są nadrzędne wobec ludzkich praw i ograniczeń. Ten akt uzdrowienia jest również zaproszeniem do refleksji nad naszym własnym postępowaniem wobec osób wykluczonych i marginalizowanych. Wzywa nas do przemyślenia, jakie bariery sami stawiamy przed innymi oraz - jak możemy je przełamywać poprzez akty miłości i współczucia. To przypomnienie, że prawdziwe przemiany w społeczeństwie zaczynają się od zmiany naszych serc i postaw.

 

41 Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony!». 

 

W kontekście dzisiejszych czasów, ta historia jest przypomnieniem o nieustannej potrzebie przekraczania granic, które dzielą ludzi, i budowania społeczności opartej na wzajemnym szacunku, miłości i akceptacji. Zachęca nas do bycia narzędziami miłosierdzia i przemiany na wzór Jezusa.  W wersie 41obserwujemy moment, w którym Jezus z litością, dokonuje aktu, który w ówczesnej kulturze żydowskiej byłby uznany za radykalny i niekonwencjonalny. Dotyka trędowatego, czyniąc coś, co w tamtych czasach było nie tylko tabu, ale również mogło być postrzegane jako naruszenie religijnych zasad czystości. Tym samym, Jezus nie tylko przekracza granice społeczne i religijne, ale również demonstruje nową interpretację prawa i czystości, opartą na miłości i współczuciu, a nie na rygorystycznym przestrzeganiu przepisów. Dotknięcie trędowatego przez Jezusa jest świadectwem Jego radykalnego podejścia do pojęcia czystości. W kulturze, gdzie czystość uznawana była za niezbędny warunek do życia religijnego i społecznego, Jezus pokazuje, że prawdziwa czystość nie jest kwestią zewnętrznych rytuałów, ale wynika z miłości i miłosierdzia wobec drugiego człowieka. To działanie podważa dominujące przekonania i stawia miłość na pierwszym miejscu.  Dotykając trędowatego, Jezus ukazuje miłosierdzie jako najważniejszą wartość Królestwa Bożego. Jego działanie jest wyrazem głębokiej empatii i gotowości do przywrócenia godności i zdrowia osobom z marginesu. Mesjasz rzuca wyzwanie nie tylko ówczesnym normom społecznym i religijnym, ale również każdemu z nas, zachęcając do refleksji nad własnymi postawami wobec osób wykluczonych. To przypomnienie, że naszym zadaniem jest budowanie społeczeństwa, które jest otwarte i wrażliwe na potrzeby wszystkich jego członków, niezależnie od ich kondycji fizycznej czy społecznej pozycji. Postawa Jezusa uczy, że przez akceptację i miłość możemy przyczynić się do uzdrowienia i transformacji nie tylko innych, ale również siebie samych. To wezwanie do przełamywania barier i budowania mostów między ludźmi, pokazując, że w Królestwie Bożym nie ma miejsca na wykluczenie i odrzucenie.

 

42 Natychmiast trąd go opuścił i został oczyszczony. 43 Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, 

 

W wersie 42, mamy do czynienia z momentem, który jest jednocześnie cudem i symbolem. Uzdrowienie, które dokonuje się natychmiastowo, nie jest tylko biologiczną zmianą, ale przede wszystkim głęboką transformacją duchową i społeczną, mającą dalekosiężne konsekwencje. Szybkość, z jaką trąd znika z ciała człowieka, podkreśla nieograniczoną moc Jezusa. W tym jednym geście, Jezus demonstruje, że Jego moc nie zna granic materii, czasu ani przestrzeni. Jest to bezpośrednia manifestacja boskiej mocy. Taka „natychmiastowość” uzdrowienia świadczy o tym, że królestwo Boże, o którym naucza Jezus, jest rzeczywistością tu i teraz, a nie tylko odległą obietnicą. Uzdrowienie trędowatego ma znaczenie nie tylko dla jego zdrowia fizycznego, ale także dla jego statusu społecznego. Uzdrowienie oznacza nie tylko odzyskanie zdrowia, ale również powrotną reintegrację społeczną i duchową. To, co było uznane za nieodwracalne i definitywne, zostaje odwrócone przez miłosierdzie i moc Jezusa. Cudowne uzdrowienie jest świadectwem misji Jezusa, której celem jest przywrócenie zranionego świata do jedności i harmonii z Bogiem. Jezus nie tylko leczy ciała, ale przynosi uzdrowienie dla całego człowieka - ciała, duszy i ducha. Jego działania wskazują na to, że królestwo Boże dotyczy całkowitej transformacji ludzkiego życia, przywracając nadzieję i godność tym, którzy byli pozbawieni wszystkiego.

 

Natychmiastowe uzdrowienie trędowatego przez Jezusa ma również wymiar eschatologiczny, wskazując na ostateczną rzeczywistość, w której Bóg przywróci wszystko do doskonałej harmonii. Jest to zapowiedź pełnego i ostatecznego zwycięstwa Bożej miłości nad wszelkim cierpieniem i złem, które dotyka świat. W tym jednym akcie uzdrowienia, Jezus pokazuje, że miłość Boża jest silniejsza niż jakakolwiek choroba, wykluczenie czy cierpienie. Przypomina nam, że każdy z nas jest zaproszony do doświadczenia tej przemieniającej mocy miłości w swoim życiu i do dzielenia się nią z innymi, niezależnie od naszych własnych "trądów" czy barier. To uzdrowienie jest więc nie tylko cudem z przeszłości, ale żywym przesłaniem nadziei i miłości, które pozostaje aktualne dla każdego z nas.

 

43 Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, 44 mówiąc mu: «Uważaj, nikomu nic nie mów, ale idź pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich». 


Fragment, w którym Jezus surowo upomina uzdrowionego trędowatego i nakazuje mu milczenie, a następnie odsyła go, by pokazał się kapłanom, faktycznie może budzić zdziwienie i zaciekawienie. To polecenie, często określane jako "mesjańska tajemnica", jest elementem, który pojawia się wielokrotnie w Ewangeliach. Ma ono kilka możliwych interpretacji i celów, które ujawniają głębię strategii i teologii działania Jezusa.  Mesjasz zdawał sobie sprawę, że zbyt szeroka fama o cudach może przyciągnąć niepożądaną uwagę i nieporozumienia co do Jego misji. W czasach Jezusa, oczekiwania mesjańskie były silnie zakorzenione w społeczeństwie żydowskim, ale często miały charakter polityczny i militarny. Jezus, pragnąc uniknąć błędnych interpretacji swojej misji jako tego, który przychodzi zbrojnie wyzwolić Izrael, nakazywał milczenie, by Jego działania mogły być prawidłowo zrozumiane w pełni czasu. Wysyłając uzdrowionego trędowatego do kapłana, Chrystus pokazuje szacunek dla Prawa Mojżeszowego. Według Księgi Kapłańskiej (Kpł 14), osoba uzdrowiona z trądu musiała zostać oficjalnie zbadana przez kapłana oraz przeprowadzić określone rytuały oczyszczenia, aby mogła być przywrócona do społeczności. Działając w ten sposób, Jezus nie tylko potwierdza swoją misję w kontekście judaizmu, ale również podkreśla, że Jego działania nie są przeciwne Prawu, ale mają na celu jego wypełnienie i doskonalenie. Polecenie milczenia oraz odesłanie do kapłana, mogą również symbolizować kolejną duchową prawdę. Jezus, uzdrawiając trędowatego, przekracza zewnętrzne bariery i dotyka wewnętrznej transformacji, którą pragnie przynieść każdemu człowiekowi. Wizyta u kapłanów i nakaz przestrzegania Prawa w tym aspekcie, mogą być rozumiane jako metafora duchowego oczyszczenia i przywrócenia relacji z Bogiem. Przez zachowanie tajemnicy mesjańskiej Jezus mógł kontynuować swoje nauczanie i uzdrawianie bez niepotrzebnych przeszkód i nieporozumień. Pozwalało to na stopniowe odkrywanie i przyjmowanie Jego misji przez uczniów i tłumy,  głębsze zrozumienie a nie tylko powierzchowny entuzjazm. Surowe polecenie milczenia i odesłanie do kapłana, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się zagadkowe, w rzeczywistości ujawnia wielowymiarowość misji Jezusa i Jego mądrość w prowadzeniu ludzi do głębszego zrozumienia królestwa Bożego. Pokazuje, jak Jezus z troską i rozwagą kształtuje swoją misję, równocześnie przestrzegając Prawa i prowadząc ludzi do nowego rozumienia obecności Bożej w świecie.

 

45 Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.


Tutaj jesteśmy świadkami typowo ludzkiej reakcji na doświadczenie cudownego uzdrowienia. Uzdrowiony, przepełniony radością i wdzięcznością za to, co dla niego uczynił Jezus, zaczyna szeroko rozwodzić się o swoim uzdrowieniu i rozgłaszać sprawę. Ta reakcja, choć zrozumiała, niesie ze sobą konsekwencje, które wpływają na dalszą posługę Jezusa. Reakcja uzdrowionego odzwierciedla tendencję do dzielenia się dobrymi wieściami. Był świadkiem czegoś nadzwyczajnego, czegoś, co odmieniło jego całe życie. Trudno byłoby od niego oczekiwać, aby zachował taką nowinę wyłącznie dla siebie, prawda? To świadczy o głębokiej potrzebie dzielenia się radością i wdzięcznością, co jest naturalną reakcją na doświadczenie miłości i łaski.  Jednak entuzjazm uzdrowionego i jego otwarte świadczenie o działaniu Jezusa przynosi pewne konsekwencje. Zwiększona popularność Jezusa, choć z jednej strony świadczy o sile Jego przesłania i cudów, z drugiej strony utrudnia Mu poruszanie się w miejscach publicznych. Tłumy, które teraz Go szukają, nie zawsze są napędzane głębokim zrozumieniem Jego misji. Wielu szuka tylko fizycznego uzdrowienia lub spektakularnych znaków i sensacji, nie zagłębiając się w głębsze przesłanie Królestwa Bożego, które Mesjasz przynosi. Ta sytuacja podkreśla trudność w zachowaniu równowagi między manifestowaniem mocy Bożej przez cudowne znaki a koniecznością głoszenia przesłania o Królestwie Bożym. Jezus nie przyszedł tylko uzdrawiać ciała; Jego główną misją było uzdrawianie ducha i serca, prowadząc ludzi do zażyłej relacji z Bogiem.

 

Ten fragment ukazuje dylemat, z którym mierzy się każda posługa skupiona na głębszej transformacji duchowej: – jak pogodzić potrzebę czynienia dobra i pokazywania mocy Bożej z koniecznością prowadzenia ludzi do głębszego zrozumienia i zaangażowania duchowego?  Reakcja uzdrowionego trędowatego, choć pełna dobrej woli, ukazuje, że droga Jezusa nie jest prosta i że każde działanie, nawet uzdrowienie, niesie ze sobą konsekwencje dla Jego misji i sposobu, w jaki jest ona odbierana przez innych. Tak więc, w tym krótkim opisie uzdrowienia, widzimy złożoność relacji między cudami a misją, między ludzką reakcją a duchowym przesłaniem. To przypomnienie, że centrum posługi Jezusa leży nie tylko w spektakularnych znakach, ale przede wszystkim w zapraszaniu ludzi do zmieniania życia na lepsze i bliżej Ojca. Bożego.


Czy temat miłosierdzia, współczucia i uzdrowienia jest domeną jedynie ewangelisty Marka?


Oczywiście, że nie. Biblia to dokładny opis Bożej natury i działania, które są centralne dla chrześcijańskiego rozumienia Boga jako Uzdrowiciela i Wybawiciela.


Już w Starym Testamencie w Księdze Izajasza 53, 4-5 czytamy zapowiedź przyjścia Sługi Pańskiego, który bierze na siebie cierpienia ludzkości. Ten fragment mówi o cierpieniu Mesjasza, który przez swoje rany przynosi uzdrowienie. Jest to zapowiedź Jezusowego dzieła zbawienia, które znajduje spełnienie w Ewangelii, gdzie Jezus uzdrawia nie tylko ciała, ale i dusze. Z kolei Psalm 103 przypomina o licznych dobrodziejstwach Boga: o odpuszczaniu grzechów, uzdrawianiu i wybawianiu. W kontekście Marka 1, 40-45, te wersety podkreślają etos Bożego miłosierdzia, które nie tylko przywraca zdrowie fizyczne, ale również oferuje odnowienie duchowe. Ewangelia Mateusza 8, 2-3 i Ewangelia Łukasza 7, 12-15 opisują inne przypadki, gdzie Jezus okazuje miłosierdzie i uzdrawia lub wskrzesza do życia. Tak jak w Marku, Jezus przekracza społeczne bariery i odpowiada na dostrzeżone cierpienie bez zwłoki. W Ewangelii Łukasza widzimy Jezusową empatię wobec wdowy, podobnie jak Jego reakcję na trędowatego w Ewangelii Marka. Dzieje Apostolskie 3, 6-7 pokazują, że apostołowie również mieli moc uzdrawiania w imieniu Jezusa. Uzdrowienie chromego przez Piotra wskazuje na ciągłość między Jezusowym posłannictwem a misją Kościoła – uzdrowienia i znaki towarzyszą głoszeniu Dobrych Wiadomości. List Jakuba 5, 14-15 daje wskazówki dotyczące tego, jak Kościół powinien reagować na choroby – przez modlitwę i namaszczenie olejem. To przypomina, że tradycja modlitwy za chorych i ich namaszczania są zakorzenione w świadomości wczesnego Kościoła jako kontynuacja uzdrowicielskiego działania Jezusa. Te teksty, kilka z wielu, rysują obraz Boga, który jest głęboko zainteresowany dobrobytem swoich dzieci. Uzdrowienia dokonane przez Jezusa nie są tylko fizycznymi aktami, ale także znakami duchowej odnowy i zapowiedzią ostatecznego wybawienia. Wszystkie te teksty razem pokazują, że miłosierdzie i współczucie są kluczowymi aspektami Bożego królestwa, a wiara i odpowiedź ludzka - w postaci zaufania i posłuszeństwa - są niezbędne, aby to miłosierdzie przyjąć.


Rozważany dzisiaj fragment Ewangelii przynosi nam w jednym, kilka ponadczasowych lekcji.


Jezus pokazuje dogłębne współczucie, dotykając i uzdrawiając trędowatego. W dzisiejszym świecie, gdzie często spotykamy się z izolacją i wykluczeniem społecznym, ta historia przypomina o sile empatii i znaczeniu bycia blisko tych, którzy cierpią lub są marginalizowani. Mesjasz nie obawiał się kontaktu z wykluczonymi. Współczesne społeczeństwo jest pełne podziałów na podstawie rasowych, ekonomicznych, politycznych czy religijnych. Ta historia zachęca do przekraczania tych podziałów i budowania mostów zamiast murów. Trędowaty podchodzi do Jezusa z nadzieją i wiarą w uzdrowienie. W naszym życiu też napotykamy trudności, które wymagają od nas wiary i nadziei, że sytuacja się zmieni, że jest możliwość uzdrowienia zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego. Uzdrowienie trędowatego przywraca mu nie tylko zdrowie, ale i godność. Współczesny człowiek może z tej historii wynieść, jak ważne jest traktowanie każdej osoby z szacunkiem i w poszanowaniu jego godności.   Jezus działał wbrew ówczesnym normom społecznym i religijnym, co przyniosło mu oszczerstwa, krytykę i śmierć. To przypomina, że postępowanie zgodne z etyką i miłością może czasami wymagać odwagi i siły, aby postąpić inaczej niż większość. Gdy Jezus prosi uzdrowionego trędowatego o zachowanie tajemnicy, współczesny człowiek może zastanowić się nad wartością dyskrecji… Nawet po cudownym uzdrowieniu, Jezus kieruje trędowatego do kapłanów, aby potwierdzili jego uzdrowienie. To pokazuje, że osobiste przekonania i doświadczenia nie zwalniają z przestrzegania społecznych i prawnych procedur.  Ta historia to bogate źródło inspiracji do refleksji nad naszymi postawami. Zachęca nas, abyśmy byli bardziej świadomi, empatyczni i otwarci na innych ludzi. A jeśli chodzi o uzdrowienie naszych ciał i umysłów? Z tego wynika, że… wystarczy tylko… chcieć…


Módlmy się;


Panie Jezu, który uzdrowiłeś trędowatego, dotknij nas, byśmy mogli przezwyciężyć lęk i wykluczenie. Ukaż nam, gdzie potrzebujemy Twojego uzdrowienia i przemiany. Spraw, byśmy byli narzędziami Twojego miłosierdzia, przynosząc nadzieję wśród rozpaczy i pokonując strach i uprzedzenia. Udziel nam pokory, byśmy szanowali Twoje prawa i dawali autentyczne świadectwo Twojej miłości. Wdzięczni za pełnię życia, którą nam ofiarujesz, prosimy o siłę do nawrócenia i odnowy w zbliżającym się Wielkim Poście. Amen.


 

Witold Augustyn

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page